Tom Kaulitz w te wakacje na pewno NIE pojedzie na biwak.
Za zespołem ciężkie czasy: trasa po Europie, podbój USA... Teraz gdy lato puka do drzwi chłopcy na pewno znajdą trochę czasu na odpoczynek. Porozmawialiśmy z Tom'em o jego planach, wakacyjnych miłościach i jeszcze wielu innych sprawach!
Tom, lato już tuż tuż. O czym myślisz, gdy słyszysz słowo "lato"?
Tom: Bezludna wyspa, słońce, piękna plaża, jasno-niebieskie może i długie spanie.
Cudownie! Czy wakacje to dla Ciebie czas na flirtowanie?
Tom:Nie mogę przypomnieć sobie lata, w którym nie spotykałbym się z jedną lub kilkoma dziewczynami. Wcześniej, razem z Bill'em jeździliśmy nawakacje w bardzo turystyczne miejsca, tj. Hiszpania. Tam zawsze byłowiele pięknych dziewczyn, które łatwo można było poderwać... (szczerzysię).
Sądzisz, że wakacyjna miłość może przetrwać?
Tom:Myślę, że lato i wakacje są po to żeby się zrelaksować i nie myśleć zbyt wiele. To dotyczy także wakacyjnych miłości. Zawsze jest się zrelaksowanym gdy wyjeżdża się daleko od domu. Człowiek jest wtedy bardziej otwarty na ludzi bo wiesz, że po imprezie każdy idzie w swoją stronę. Mnie się to jeszcze nie przydażyło.
Myślisz, że dziewczyna i chłopak mogą zostać "tylko przyjaciółmi"?
Tom: Tak, ale przekonałem się już, że przyjaźń między dziewczyną, a chłopakiem jest nietrwała. Np. jeden się zakocha i myśli, że przyjaźń zamieni się w związek. Uważam, że mieszane przyjaźnie są trudne.
Wybaczyłbyś swojej dziewczynie, gdyby "doprawiała ci rogi"?
Tom: Nie, nie cierpię oszustwa. Wybaczyłbym oszustwo tylko trzem osobom: bratu, mamie i najlepszemu przyjacielowi Andreas'owi. Gdyby ktoś innyrobił coś za moimi plecami nie dostałby drugiej szansy.
Mściłbyś się, gdyby ktoś cię ośmieszył?
Tom: Oczywiście! Mszczę się zawsze, gdy uważam, że to konieczne.
Na przykład?
Tom: To nie ma nic wspólnego z miłością. W szkole byłem rozrabiaką. Często robiłem zakazane rzeczy i często kilku kabli donosiło na mnie nauczycielom. Na nich zawsze się odgrywałem. Nie cierpię dwulicowychludzi!
A co takiego niedozwolonego robiłeś?
Tom: Oh, nic strasznego! Rozrabiałem, ale nie byłem kryminalistą! Najczęściej prowokowałem nauczycieli. Podkładałem szpilki na krzesła,smarowałem klejem klamki od drzwi i pisałem po ławce.
Cały czas jesteś z Bill'em, Georg'iem i Gustav'em. Czy któryś z nich posiada jakąś cechę, która doprowadza cię do szaleństwa?
Tom: Do szaleństwa doprowadza mnie lenistwo Georg'a! Ja sam jestem leniwy i lubię spać, ale Georg jest dużo gorszy! Gdy jesteśmy w jakimś obcym kraju i chcemy trochę pozwiedzać, on zawsze zostaje w łóżku. Grrr!
Jaka jest Twoja najlepsza cecha?
Tom: Moja pewność siebie! Wierzę w siebie i żyję nie rozmyślając zbyt wiele. Moja rodzina i przyjaciele zawsze przychodzą do mnie po radę. Chętnie wcielam się w rolę doradcy. (śmiech)
Miliony dziewczyn zrobiłyby wszystko, żeby spędzić z Tobą noc. Umiesz dobrze obchodzić się ze swoją sławą?
Tom: Na początku czułem się dziwnie. Cały czas ktoś nas obserwował, ale przecież sami się o to prosiliśmy... występy przed publicznością, troska o naszych fanów, udzielanie wywiadów... Wszystko jest bardzo pasjonujące! Uwielbiam to całe zamieszanie, stres i życie gwiazdyrock'a!
Ohlalala! Czy jako gwiazda rock'a masz wygórowane wymagania? Co jest na Twojej liście?
Tom: Nic specjalnego! To nie leży w naszej naturze. Gdy gdzieś występujemy, prosimy o picie, chipsy i pizze. Wygórowane życzenia są dla wielkich amerykańskich gwiazd!
Źródło: http://www.thpl.eu/